Trzeba tego próbować, mnożyć wymiary, tak jak my je mnożymy, rozbudowując naszą grupę o nowe spółki i obszary działalności. Zaprosiliśmy do tego projektu między innymi Pawła Stelmacha, artystę, który swoim obiektywem potrafi wydobyć ze świata – czyli z przestrzeni właśnie – niemal wszystko. Pustkę, chaos, ale także ład i porządek, które ze zwykłej przestrzeni czynią przestrzeń bezpieczną. Bo bezpieczeństwo to przecież nasza specjalność.